Wątroba to absolutnie kluczowy organ dla funkcjonowania organizmu, pełniący mnóstwo ważnych zadań. Jeżeli pojawia się ból, oznacza to, że ten niezbędny do życia narząd zaczyna szwankować.
Po co nam wątroba?
Medycy policzyli, że wątroba spełnia około 500 różnych funkcji. Należą do nich funkcje produkcyjne, mianowicie wytwarzanie heparyny regulującej krzepliwość krwi, białek odpornościowych, wreszcie niezbędnej w procesie trawienia żółci. Jest swego rodzaju magazynem przechowującym zapasy glikogenu na wypadek spadku energii, witaminy A, D, B12 i znaczne ilości żelaza oraz regulatorem zapewniającym odpowiedni poziom cukru. Nie do przecenienia jest rola wątroby jako odtruwacza, czyli neutralizatora szkodliwych produktów – odpadów przemiany materii i toksyn przenikających do organizmu.
O wątrobę trzeba dbać. Jest ona co prawda w stanie znieść dość duże obciążenia, ale też może się wreszcie zbuntować. Tak się dzieje, jeśli przez dłuższy czas traktujemy ją alkoholem lub niezdrowym jedzeniem. W większości wypadków skuteczne okazują się domowe sposoby na ból wątroby, o ile nie doszło do trwałych zmian miąższu. Zaburzenie funkcji tego organu może też jednak nastąpić z przyczyn stricte chorobowych, zatruć czy infekcji wirusowych.
Czy ból wątroby oznacza poważną chorobę?
Przy różnego rodzaju niedyspozycjach wątrobowych najbardziej charakterystycznym objawem jest tępy ból po prawej stronie brzucha, niekiedy towarzyszą temu zaburzenia trawienia, biegunki lub zaparcia. Sama wątroba nie boli, nie jest bowiem unerwiona, natomiast przeciążona pracą i obrzmiała, uciska otaczającą ją unerwioną błonę, co powoduje dolegliwości bólowe. Bywa tak, że bóle są symptomem poważnego schorzenia, zapalenia, stłuszczenia, marskości, nowotworu.
Zaburzenia funkcjonowania wątroby nie muszą jednak oznaczać, że została ona uszkodzona bądź rozwija się jakaś groźna choroba. Z reguły są one skutkiem naszego trybu życia, wtedy wystarczy sięgnąć po domowe sposoby, tym bardziej, że ten organ ma niebywałe zdolności regeneracyjne. Jeżeli jednak ból pojawia się często, jest intensywny i długotrwały, a domowe środki nie pomagają, należy bezwzględnie udać się do lekarza, ponieważ możemy mieć do czynienia z poważnym stanem chorobowym.
Domowe sposoby na ból wątroby
Gdy mamy pewność, że ból wątroby spowodowany został niewłaściwą dietą, warto spróbować domowych metod. W pierwszym rzędzie trzeba dać naszej wątrobie odpocząć, nie wykonywać gwałtownych ćwiczeń, wręcz przeciwnie, usiąść wygodnie, rozluźnić ciasne w pasie ubranie, przyłożyć do bolącego miejsca ciepły okład, na przykład termofor czy butelkę z gorącą wodą. Ciepło powoduje rozszerzenie dróg żółciowych, a co za tym idzie, sprawniejszy proces trawienia i zmniejszenie uczucia dyskomfortu. Można też spróbować delikatnego masażu.
Bardzo przydatne w normalizacji pracy wątroby są zioła. Przede wszystkim, w odróżnieniu od farmaceutyków, można je stosować na dłuższą metę, bez obawy o skutki uboczne. Oprócz znanego ze swoich korzystnych właściwości ostropestu plamistego, karczocha czy dziurawca, zaleca się spożywanie specjalnych mieszanek ziół, w skład których wchodzą między innymi: kwiatostan kocanki, liść pokrzywy, kłącze perzu, korzeń mniszka lekarskiego, kora kruszyny, korzeń omanu.
Dieta w przypadku dolegliwości wątrobowych
Trzeba pamiętać, że podstawowym warunkiem zdrowej wątroby oraz przywrócenia jej normalnego funkcjonowania jest odpowiednia dieta, zróżnicowana i pełnowartościowa, ale ze zdecydowanym ograniczeniem tłuszczów zwierzęcych. Dużo warzyw i owoców (z wyjątkiem kapusty i roślin strączkowych, które powodują wzdęcia), ryby i chude mięso, potrawy gotowane, a nie smażone, przyprawy ziołowe ułatwiające trawienie – tymianek, majeranek, kminek, mięta, oregano, jałowiec, to główne elementy zdrowej diety.
Jadać się powinno częściej, ale mniej, zawsze o stałych porach. Należy też bezwzględnie unikać alkoholu oraz ostrych przypraw – pieprzu, curry, cząbru, ostrej papryki, octu i musztardy. Zamiast napojów alkoholowych zafundujmy sobie codziennie szklankę soku z marchwi. Tak samo skutecznie zregenerujemy wątrobę jedząc przez tydzień na czczo dwie pomarańcze.